| Targi w Paryżu | |
|---|---|
 Targi w Paryżu | |
| Nr odcinka | 8 |
| Czas trwania | 5 min |
| Data premiery | 10 maja 2014 |
| Poprzedni | "Sprzęt do wykaszania" |
| Następny | "Karetka" |
Odcinek 8 Targi w Paryżu - ósmy odcinek miniserialu Ławeczka w Unii, wyemitowany 10 maja 2014r. w TVP1.
Opis[]
Hadziuk, który ma ustawową przerwę w pracy odwiedza siedzącego na ławeczce Solejuka. Ustawowość przerwy polega na tym, że jeśli Hadziukowa ją zauważy, tak ustawi męża, że ten popamięta. Ale żona daje mu powody do znacznie większego zmartwienia. Otóż wraz z Solejukową wybiera się na targi, na których będą prezentować swoje sery i pierogi. Początkowo Solejuk sądzi, że chodzi o targ w Radzyniu, jednak okazuje się, że targi mają się odbyć w Paryżu, w samej Francji. Hadziuk uświadamia Solejukowi płynące z tego zagrożenia, bowiem Francuzi mają niesłychane upodobanie do kobiet. W tej sytuacji panowie postanawiają niezwłocznie działać.
Spotykają swoje żony, gdy te idą z Dudą do Urzędu Gminy, aby podpisać stosowne wnioski o dofinansowanie ze środków unijnych. Mężczyźni zagradzają im drogę i oświadczają, że stanowczo nie wyrażają zgody na żadne zagraniczne, samotne wojaże. Fabian podchwytuje to i stwierdza, iż panowie mają rację. Na takim stoisku wystawowym jest od rana do nocy tyle pracy, że kobiety same nie dadzą sobie rady. Stanowczo powinny jechać razem z mężami. Jednak w takiej roli żaden z mężów się absolutnie nie widzi, zatem robią wszystko, aby z ewentualnego towarzyszenia małżonkom się wymigać, co też się udaje. Solejukowa i Hadziukowa zatem bez przeszkód idą same do urzędu, a z ich rozmowy wynika, że początkowe podejrzenia mężów mogą nie być tak całkiem bezpodstawne, przynajmniej w odniesieniu do Hadziukowej.
Cytaty[]
- "Jak Celina wróci i zobaczy, że mnie nie ma, to mnie tak ustawi, że ruski miesiąc popamiętam" - Hadziuk o ustawowej przerwie.
- Hadziuk: "Naszym kobietom odwaliło. Na targi jechać chcą, słyszałeś?"
Solejuk: "Do Radzynia?"
Hadziuk: "Nie, do Paryża."
Solejuk: "A to chyba w Polsce nie jest?"
Hadziuk: "Całkowicie nie w Polsce. Tylko we Francji"
Solejuk: O, we Francji, na końcu języka miałem" - Solejuk: "Chodź, idziemy nieszczęściu zapobiec" - do Hadziuka na wieść, że Francuzi nazbyt lubią kobiety.
- "Matka dzieciom, do Francji, wstydu nie masz?" Solejuk do żony
- "Ale byśmy się władowali w ten barszcz! Chodź na piwo, bo się cały trzęsę" - Solejuk do Hadziuka, gdy udało się im wykręcić ze wspólnego wyjazdu
Wystąpili[]
- Bogdan Kalus (Hadziuk)
- Sylwester Maciejewski (Solejuk)
- Piotr Ligienza (Duda)
- Katarzyna Żak (Solejukowa)
- Dorota Nowakowska (Hadziukowa)